Kiedy w 1999 roku rozpoczęła się reforma systemu emerytalnego, oprócz ZUS i dobrowolnych form zbierania kapitału, powstały Otwarte Fundusze Emerytalne. Stworzono 3 – filarowy system zabezpieczenia emerytalnego, w którym pierwszym filarem jest zreformowana instytucja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, drugim Otwarte Fundusze Emerytalne, zaś trzecim dobrowolne formy oszczędzania ( towarzystwa ubezpieczeniowe, banki, fundusze inwestycyjne i inne formy dobrowolnego oszczędzania ). Na rynku pojawiło się wtedy 21 Powszechnych Towarzystw Emerytalnych, które miały zarządzać Otwartymi Funduszami Emerytalnymi. Dzisiaj, po prawie siedmiu latach funkcjonowania tego systemu, pozostało na rynku 15 Otwartych Funduszy Emerytalnych. Fundusze , które zniknęły z rynku, zostały wchłonięte w wyniku różnych fuzji i połączeń, które popularnie nazywane są konsolidacjami. Bilans reformy emerytalnej jednak nie przyniósł takich efektów, jak oczekiwania jej twórców. Reforma ZUS nie przyniosła spadku liczby emerytów, sam ZUS nadal funkcjonuje jako instytucja umowy międzypokoleniowej, w której osoby pracujące płacą składki po to, aby bieżący emeryci mogli otrzymywać emeryturę. Alarmy podnoszone raz po raz w mediach pokazują grozę sytuacji : - w latach 70 naszego wieku mieliśmy ok. 15 mln pracujących i ok. 2,5 mln emerytów i rencistów, oznacza to, że 7 osób pracowało po to, aby 1 emeryt otrzymał emeryturę. - dzisiaj sytuacja jest taka : mamy nadal ok. 15 mln pracujących, ale liczba emerytów wzrosła ponad czterokrotnie i wynosi dziś ok. 9,5 mln osób. System emerytalny zmierza zatem do sytuacji, w której na jednego emeryta będzie przypadał jeden pracujący. co to oznacza ? Że jedna osoba będzie pracować po to, aby jeden emeryt mógł otrzymać emeryturę. Sytuację zaognia też fakt, że ZUS jest finansowany nie tylko z bieżących składek, ale również z innych podatków : - w 2000 roku dotacja z budżetu państwa wyniosła 8,3 mld zł, - w 2001 roku 18 mld zł, - w 2002 roku 17,9 mld zł, - w 2003 roku 18 mld zł - w 2004 roku 21,8 mld zł - w 2005 roku 18,6 mld zł - źródło : Rzeczpospolita 20.04.2005
Oznacza to, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie radzi sobie z wypłacaniem bieżących emerytur z bieżących składek. Gdyby nie dotacja, wielu emerytów nie otrzymałoby emerytury. Niestety, dotacje nie są wystarczające, aby pokryć tak wielkie potrzeby rosnącej w tempie lawinowym liczby emerytów , i jak podaje dziennik Rzeczpospolita ( 20.04.2005 ), Zakład Ubezpieczeń Społecznych musi posiłkować się kredytami bankowymi : - 2000 rok 6,6 mld zł - 2001 rok 7,7 mld zł - 2002 rok 8,4 mld zł - 2003 rok 4,7 mld zł - 2004 rok 4,6 mld zł - 2005 rok 6,2 mld zł ( dane szacunkowe sporządzone w połowie 2005 roku ) Z takiej oto sytuacji wynikło kolejne zjawisko polegające na nie terminowym przekazywaniu składek przez ZUS do OFE. Oznacza to, że możemy być członkiem nawet najlepszego ( w naszym mniemaniu ) funduszu emerytalnego, a emerytury możemy nie dostać. Nie zdajemy sobie też sprawy z tego, że nawet najlepszy fundusz emerytalny nie da nam oczekiwanych zysków, jeśli na nasze konto w OFE nie będą wpływać składki z ZUS Problem zaległości ZUS wobec OFE nie jest problemem nowym, i dotyczy statystycznie każdego Polaka. Członków OFE mamy dziś blisko 12 mln, a zaległości ZUS wobec OFE sięgają 12 mld zł. ZUS ma 10 lat na uregulowanie zaległości. Otwarte Fundusze Emerytalne funkcjonują już 8 lat. Zatem statystycznemu Polakowi brak na jego indywidualnym koncie OFE 100 zł i na sprawdzenie oraz odzyskanie zaległych składek pozostało już tylko 2 lata. Czy wiesz jak to sprawdzić ? Czy wiesz jak to odzyskać ? Czy znasz kogoś, kto ci w tym pomoże ? Nasze doświadczenia wielokrotnie pokazały nam taką oto sytuację : Zapisujemy się do funduszu emerytalnego. I na tym kończy się NASZE zainteresowanie NASZYMI PIENIĘDZMI. Kiedy spotykamy się z naszymi klientami, jakże często nie możemy odnaleźć żadnej dokumentacji, jakże często analizując wspólnie z klientem wyniki jego funduszu, klient dochodzi do wniosku, że jednak wolałby w gąszczu zawiłości korzystać z usług doradcy finansowego. I co najważniejsze, z usług całkowicie darmowych. Jak zatem wybrać właściwy fundusz emerytalny ? Czym się kierować przy jego wyborze ? Jakimi kryteriami kierować się przy wyborze funduszu inwestycyjnego zgodnego z naszymi oczekiwaniami ? Które z towarzystw ubezpieczeniowych posiada ofertę, która zaspokoi nasze potrzeby bezpieczeństwa ? G & E Partner jako część Europartner sp. z o.o potrafi pomóc w wyborze najlepszej oferty zgodnej z oczekiwaniami każdego klienta. Jak to wygląda na zachodzie? Profesjonalny doradca finansowy ma pod opieką nie więcej niż kilkudziesięciu klientów. Rozpoczynając z kolejnym, najpierw odbywa z nim rozmowę, pyta czy ten ma rodzinę, którą chce jakoś zabezpieczyć, czy chce oszczędzać na emeryturę, czy lokuje pieniądze krótkoterminowo, czy raczej w długim terminie, ile zarabia, czy są to stałe, czy zmienne dochody, jakie ma wydatki, plany zawodowe, oczekiwania finansowe. Na tej podstawie ustala ryzyko, które klient jest w stanie zaakceptować. Dopiero wówczas dobiera odpowiedni, najlepiej „dopasowany” do potrzeb klienta produkt lub cały portfel produktów. Na tym nie kończy się współpraca – doradca co jakiś czas pojawia się w domu swego klienta i przedstawia mu najbardziej interesujące nowe nowe produkty, koryguje wspólnie z nim strategię finansową. Informacje tutaj umieszczone mogą pomóc w wybraniu właściwego produktu, stanowią jednak tylko szkic. Nie zastąpią indywidualnego spotkania z naszym doradcą, który podczas rozmowy będzie potrafił odpowiedzieć na wszystkie pytania i wątpliwości. Chcesz porozmawiać z naszym doradcą w sprawach swojego funduszu emerytalnego ? Napisz do nas doradcyfinansowi@vp.pl |